Aktualności

Wybór lekcji etyki w szkole ma swoje skutki

    Komisja Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski przypomniała w opublikowanym dziś oświadczeniu, że przygotowanie do przyjęcia sakramentów Pierwszej Komunii św., pokuty i pojednania oraz bierzmowania odbywa się tylko podczas systematycznej katechezy parafialnej oraz w trakcie lekcji religii w szkole. 


    Z kolei „uczestnictwo w zajęciach z etyki nie spełnia wymogu przygotowania do sakramentów i nie może być respektowane przy podejmowaniu decyzji o wyrażeniu zgody co do ich przyjęcia” - napisał w przesłanym KAI oświadczeniu przewodniczący Komisji, bp Marek Mendyk.

– Stanowisko jest jasne, rzecz w tym, by za rok nie było jakichś nieporozumień – dodał rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch.

    Przyczyny opublikowania komunikatu Komisji Wychowania Katolickiego KEP wyjaśnił jej przewodniczący bp Marek Mendyk. - Po ostatnich odprawach katechetycznych docierają do nas sygnały z Polski, że rodzice posyłający dzieci do I klasy szkoły podstawowej od razu wybierają dla swoich dzieci udział w lekcjach etyki. Mają oczywiście takie prawo, ale za jakiś czas pojawi się problem przygotowania do I komunii świętej – tłumaczy.

    W związku z rozpoczynającym się rokiem szkolnym Komisja Wychowana Katolickiego KEP przypomniała, że przygotowanie do przyjęcia sakramentów świętych: pierwszej komunii św., sakramentu pokuty i pojednania oraz bierzmowania odbywa się podczas systematycznej katechezy parafialnej oraz w trakcie lekcji religii w szkole.

    "Wynika z tego jednoznacznie, że uczestnictwo w zajęciach z etyki nie spełnia w żadnym zakresie wymogu przygotowania do sakramentów i nie może być respektowane przy podejmowaniu decyzji o wyrażeniu zgody co do ich przyjęcia" - czytamy w komunikacie podpisanym przez bp. Marka Mendyka.

     Rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch precyzuje: „Tylko religia w szkole przygotowuje do sakramentów pokuty, pierwszej komunii świętej, czy bierzmowania, natomiast nie przygotowują do tych sakramentów lekcje etyki. To są dwa zupełnie różne programy, każdy ma swój cel. Stanowisko jest jasne, rzecz w tym, żeby za rok nie było jakichś nieporozumień”. Naturalnie jest jeszcze katecheza w parafii – przypomina ks. Kloch. Jak dodaje, nie może być jednak takiego połączenia, jak uczęszczanie na etykę w szkole i katechezę w parafii. - Wzajemnym uzupełnieniem jest tylko udział w lekcjach religii w szkole i katecheza przyparafialna – dodał.