- Modlitwa jest najskuteczniejszą reakcją na zło - powiedział Benedykt XVI podczas dzisiejszej (12 września) audiencji ogólnej w Watykanie. Wygłoszoną w Auli Pawła VI-go katechezę Ojciec Święty poświęcił modlitwie w drugiej części Apokalipsy.
Papież wskazał m.in. na zawarte w tej księdze trzy symbole stanowiące punkt odniesienia do odczytania dziejów: tron Boga, księga i Baranek. Ojciec Święty podkreślił, że przypominają nam one jak odczytywać fakty historyczne i wydarzenia naszego życia. Zauważył, że modlitwa uczy nas dostrzegania rzeczy w nowy sposób.Modlitwa jest jak otwarte okno, które pozwala nam kierować zawsze spojrzeniu ku Bogu, nie tylko po to, aby nam przypominać cel, do którego zmierzamy, ale także, by pozwolić, aby wola Boga oświecała naszą ziemską drogę życia i pomagała nam, żeby przeżywać ją intensywnie i z zaangażowaniem.”Benedykt XVI zaznaczył, że Apokalipsa zachęca nas, byśmy nie dali się zwyciężać złu, lecz zło dobrem zwyciężali, spoglądali na Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego, który nas przyłącza do swego zwycięstwa.
„Jako chrześcijanie nigdy nie możemy być pesymistami: dobrze wiemy, że na drodze naszego życia często napotykamy przemoc, kłamstwo, nienawiść, prześladowanie, ale to nas nie zniechęca. Szczególnie modlitwa uczy nas dostrzegania znaków Boga, Jego obecności i działania, a wręcz abyśmy my sami byli światłami dobra, rozsiewającymi nadzieję i wskazującymi, że zwycięstwo należy do Boga.”
Jednocześnie Ojciec Święty dodał, iż musimy być pewni, że nie ma modlitwy zbędnej, niepotrzebnej; żadna się nie traci. Znajduje ona odpowiedź, nawet jeśli czasami tajemniczą, ponieważ Bóg jest miłością i nieskończonym miłosierdziem.
„Często w obliczu zła mamy poczucie, że nic nie jesteśmy w stanie zrobić, ale to właśnie nasza modlitwa jest pierwszą i najskuteczniejszą odpowiedzią, jaką możemy dać i która umacnia nasz codzienny wysiłek, by bronić dobra. Moc Boga czyni naszą słabość owocną.”
Kończąc swe rozważania papież zauważył, że Apokalipsa, pomimo złożoności symboli, wprowadza nas w bardzo bogatą modlitwę. Zachęcił, by słuchać, chwalić, dziękować, kontemplować Pana i prosić Go o przebaczenie. Szczególny nacisk Benedykt XVI położył na uczestnictwo w niedzielnej Mszy św., w Dzień Pański, niedzielę, która jest prawdziwym centrum tygodnia.
Benedykt XVII zaapelował także do wszystkich chrześcijan Bliskiego Wschodu, zarówno rdzennych jak i nowo przybyłych, by byli budowniczymi pokoju i pojednania. - powiedział Benedykt XVI. „Wzywam wszystkich chrześcijan Bliskiego Wschodu, zarówno rdzennych jak i nowo przybyłych, by byli budowniczymi pokoju i pojednania. Prośmy Boga, aby umocnił wiarę chrześcijan w Libanie i na Bliskim Wschodzie, i wypełnił ich nadzieją. Dziękuję Bogu za ich obecność i zachęcam cały Kościół do solidarności, aby mogli oni nadal świadczyć o Chrystusie w tych błogosławionych ziemiach poszukując komunii w jedności” - mówił papież
Benedykt XVI zachęcał, by prosić Boga, aby dał tej części świata tak bardzo upragniony pokój, w poszanowaniu uzasadnionych różnic.
Do Polaków papież zaapelował o modlitwę w intencji swej podróży apostolskiej do Libanu i na Bliski Wschód.