4 marca będzie obchodzony jako „Europejski dzień na rzecz niedzieli wolnej od pracy”. Jest to inicjatywa Europejskiego Przymierza na rzecz Wolnej Niedzieli – porozumienia związków zawodowych, organizacji obywatelskich i religijnych Starego Kontynentu na rzecz ograniczenia aktywności zawodowej w niedziele i święta.
W czasie finansowego i ekonomicznego kryzysu, kiedy coraz więcej praw pracowniczych jest pod presją, wolna od pracy niedziela jest jasnym i widzialnym znakiem, że jednostki i nasze społeczeństwa nie są zależne wyłącznie od pracy i gospodarki. Wierzymy, że wszyscy obywatele Unii Europejskiej są uprawnieni do korzystania z godnych godzin pracy, które - co do zasady - wykluczają pracę w późne wieczory, noce, święta państwowe i niedziele. Wyłącznie usługi podstawowe powinny funkcjonować w niedziele. - napisano w oświadczeniu Europejskiego Porozumienia na rzecz Wolnej Niedzieli.
Pomysł poparł też Kościół, w tym Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). „W czasie finansowego i ekonomicznego kryzysu, kiedy coraz więcej praw pracowniczych jest pod presją, wolna od pracy niedziela jest jasnym i widzialnym znakiem, że jednostki i nasze społeczeństwa nie są zależne wyłącznie od pracy i gospodarki” – czytamy w apelu Przymierza. Jego autorzy zachęcają do różnych form manifestowania woli świętowania niedzieli, w tym do działalności kulturalnej i społecznej.
Z kolei organizacje kościelne podkreślają religijny wymiar Dnia Pańskiego. Przypominają przy tym najnowsze wypowiedzi Magisterium na ten temat, w tym list apostolski Jana Pawła II Dies Domini oraz przemówienie Benedykta XVI na zakończenie włoskiego kongresu eucharystycznego w Bari. Komisja Sprawiedliwości i Pokoju episkopatu Chorwacji zwraca ponadto uwagę, że wolna niedziela powinna objąć również powstrzymanie się tego dnia od zakupów. Wykorzystywanie w ten sposób święta to „forma obłudy i znieczulicy” wobec osób, które są przez to zmuszane do pracy w centrach handlowych. Chorwacki episkopat przypomina, że człowiek to nie tylko wytwórca i konsument dóbr i usług. To także istota duchowa, której potrzeby obejmują więzi międzyludzkie, w tym rodzinne, oraz aktywność kulturalną i społeczną. „Nawet w czasach komunizmu niedziela była dniem wolnym, tym bardziej zatem w demokracji powinno się tego przestrzegać w kraju, którego 90 proc. mieszkańców uważa się za chrześcijan” – napisali chorwaccy biskupi.
Akcja obejmie również Polskę. Jutro przed marketami w największych miastach Polski związkowcy z handlowej Solidarności będą rozdawać ulotki promujące ideę ustawowego ustanowienia niedzieli dniem wolnym od pracy.
- Każdej niedzieli w handlu pracuje wg naszych szacunków ok. 250 tys. osób. W większości są to kobiety, którym odbiera się prawo do spędzenia tego dnia razem z rodzinami oraz do pełnego uczestnictwa w życiu religijnym. Konieczność pracy w niedzielę nie tylko przyczynia się do przemęczenia pracowników handlu, ale także kompletnie dezorganizuje ich życie rodzinne. - mówi Alfred Bujara, Przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność. - Niedziela, jak mawiał Biskup Katowicki Herbert Bednorz, „jest przecież Boża i nasza”. Powinna ona być czasem chwalenia Boga, czasem spotkania w gronie rodzinnym, odpoczynku po całym tygodniu pracy - dodaje.
Handlowa Solidarność od lat prowadzi kampanie promujące ustanowienie niedzieli dniem wolnym od pracy. KSBHiU jest członkiem-współzałożycielem Europejskiego Przymierza na Rzecz Wolnej Niedzieli, stowarzyszenia zrzeszającego związki zawodowe oraz chrześcijańskie organizacje pozarządowe z całego kontynentu. - 4 marca podobne inicjatywy zostaną przeprowadzone w większości europejskich krajów. W części z nich, np. w Niemczech, Austrii czy Francji, niedziela od dawna jest dniem wolnym od pracy w handlu i wbrew temu, co próbuje się nam wmówić, nie doprowadziło to do masowych bankructw sieci handlowych. Ludzie po prostu przyzwyczaili się, że w niedziele sklepy są zamknięte i robią zakupy w inne dni - podkreśla Alfred Bujara.
Jak przekonuje przewodniczący, celem akcji ulotkowej jest wywołanie społecznej debaty na temat wolnych niedziel. - Przyczyniliśmy się, z czego jesteśmy dumni, do uchwalenia nowelizacji Kodeksu pracy, dzięki której święta państwowe i kościelne są dniami wolnymi od pracy dla najemnych pracowników handlu. 4 marca będziemy namawiać klientów, aby nie robili zakupów w niedzielę, ale chcemy również dotrzeć do polityków i przekonać ich do wprowadzenia ustawowego zakazu pracy w sektorze handlu w tym dniu - wyjaśnia szef handlowej „S”.